Wiem, że moje menu jest ostatnio monotonne – gruszka, ser pleśniowy i migdały występują jako dania śniadaniowe, obiadowe i kolacyjne, ale istnieją połączenia idealne i to trio na pewno do takich należy. Przy okazji
podawania tego przepisu podrzucę pomysł na najprostszy obiad świata – pokrojoną pierś kurczaka wrzucić do naczynia żaroodpornego, a następnie przykryć ją serem pleśniowym (ok 100 gramów) i wrzucić do piekarnika (ok 150-160 stopni) na godzinę. Ów kurczak nie wygląda smacznie – wręcz odpychająco, ale szykuje się go dosłownie minutę, a w duecie z sałatą zachwyci każde podniebienie. Przechodząc jednak do sedna sprawy – dziś przepis na słodkie grzanki z gruszką i serem pleśniowym. Grzanki te mogą być alternatywą dla słodkich przekąsek – idealne do winka na spotkanie z psiapsiółą.
— przepisy —
grzanki z gruszką i serem pleśniowym
23 kwietnia 2013

Białe pieczywo ( najlepiej bagietka)
Słodkie gruszki (bądź jedna duża)
Ser pleśniowy (proponuję lazur) – w zależności od ilości grzanek
Migdały (płatki) – garść
Świeży rozmaryn (najlepszy taki hodowany na ogródku lub balkonie) – gałązka
Pieczywo kroimy na grube pajdy.
Plastry gruszki układamy na bagietce.
Owoce przykrywamy pokruszonym lub pokrojonym w plastry serem.
Wkładamy do rozgrzanego piekarnika (ok 150 stopni).
Kiedy ser zacznie się lekko topić posypujemy płatkami migdałów, a na wierzchu układamy gałązki rozmarynu.
Grzanki będą gotowe, gdy migdały lekko się zarumienią.
Ciocia Dobra Rada: jeżeli macie stary piekarnik, w którym szwankuje regulacja temperatury, uprażcie migdały osobno na suchej patelni
Lubisz połączenie gruszek z serem pleśniowym? Sprawdź również przepis na sałatkę z lazurem i gruszkami.
grzanka doskonała!!
wygląda fantastycznie:) ja też jak się na jakiś "smak" uwezmę, to potem 2 tygodnie jem to samo:)
muszę przetestować Twoje połączenie, coś czuję, że mi podpasuje:)
O kurczę to musiało smakować niebiańsko <3
Połączenia idealne chyba nigdy się nie nudzą 🙂
Pozdrawiam
Lubię takie chrupiące grzanki 🙂 mniam
Rewelacyjna kompozycja! uczta dla podniebienia!
Wspaniała kombinacja 🙂
Pysznie wyglądają, bardzo lubię gruszki w wytrawnym towarzystwie 🙂
Wspaniale wygladają i jestem zauroczona zdjęciami 🙂
poczułam się w pełni przekonana, że na balkonie chce mieć zioła 😉