hiperprolaktynemia – drugie podejście
hiperprolaktynemia – drugie podejście Dwunasta godzina. Na stoliku uszykowana woda, książka, torebka. W kuchni parzy się kawa. Już mam przelewać do kubka termicznego, już mam wychodzić na rower, uciec byle jak najdalej i oto w tajemniczych okolicznościach znikają moje klucze od roweru. Przeszukuję torebkę raz, drugi, piąty (!), sprawdzam drugą i spodnie. Drę się na… Read More hiperprolaktynemia – drugie podejście